Czy kremacja zwłok jest zgodna z wiarą katolicką?

Kremacja zwłok wśród chrześcijan jeszcze nie tak dawno temu wywoływała niechęć i budziła wiele kontrowersji. Do 1963 roku nie była ona akceptowana przez Kościół Katolicki, a jej przeprowadzenie kojarzyło się wierzącym z obrzędami pogańskimi. Obecnie jednak kremacja staje się coraz częściej wybieraną formą pochówku. Co o kremacji zwłok mówi Kościół Katolicki i chrześcijaństwo? Sprawdźmy.

Jak wiara katolicka odnosi się do kremacji zwłok?

Po 1963 roku w Kodeksie Prawa Kanonicznego nastąpiły pewne zmiany, które dopuściły możliwość wykonywania kremacji pod pewnymi warunkami. Zgodnie z tym stanowiskiem kremacja zwłok okazuje zmarłemu taki sam szacunek, co tradycyjna forma pochówku. Ciało, które ulega spopieleniu w specjalnym krematorium w Kołobrzegu, którym dysponuje zakład pogrzebowy Onyks ,polega na spopieleniu duszy, dlatego też nie będzie ono stanowiło żadnej przeszkody w zmartwychwstaniu.

Ponadto w 2016 roku instrukcja Kongregacji Nauki Wiary podtrzymała wcześniejsze zalecenia, a także jasno określiła, jak należy postępować ze zwłokami osób skremowanych. Urna z prochami powinna zostać umieszczona wyłącznie w świętym miejscu, czyli na cmentarzu. Niedopuszczalne jest przechowywanie prochów w domu, rozdzielania ich między członków rodziny, rozrzucania ich w różnych miejscach lub robienia z nich pamiątek.

Co wpływa na popularność kremacji?

Kremacja obecnie jest bardzo często wybieraną formą pochówku głównie ze względu na niskie koszty. W takim przypadku nie ma konieczności opłaty za pomnik, natomiast koszt miejsca w kolumbarium jest o wiele niższy niż wykupienie miejsca na cmentarzu. Cena kremacji wykonywanej przez zakład pogrzebowy Onyks w Kołobrzegu jest również stosunkowo niska. Mianowicie waha się ona od około 600 do 800 zł. Do tej kwoty dodatkowo należy doliczyć koszt trumny kartonowej lub drewnianej.

Kremacja przeprowadzana jest także z uwagi na kwestie bezpieczeństwa. Spopielone zwłoki nie zanieczyszczają wód gruntowych, w związku z czym nie stanowią one zagrożenia dla zdrowia publicznego. Co więcej, obecnie wiele cmentarzy boryka się z brakiem miejsc przeznaczonych na tradycyjną formę pochówku. Urna z prochami zajmuje o wiele mniej miejsca, a więc nie ma konieczności wydzielania dużej przestrzeni na cmentarzu.

Warto wspomnieć o tym, że transport urny z prochami jest łatwiejszy niż przewóz zwłok w trumnie. Dotyczy to zarówno przewozu krajowego, jak i międzynarodowego transportu zmarłych. Nie jest wymagany do niego specjalny samochód, a wyłącznie uzyskanie stosownego pozwolenia i szczelne zamknięcie urny.